poniedziałek, 26 grudnia 2011

1kg czekolady z orzechami


Dziękuję wszystkim moim Mikołajom i moim bliskim za prezenty otrzymane w przeciągu ostatniego miesiąca. Powyżej widzicie książki, których brakowało w mojej kolekcji. Bardzo lubię kupować bądź dostawać książki, ale niestety często nie mam czasu na ich czytanie. Wiem jednak, że te dwie bardzo szybciutko połknę :) (a miałam czytać podręcznik do statystyki, eh...)
"Sukces..." większość już zna, czy to z autopsji, czy z wielu recenzji. Książka Bobbi Brown była w moich planach od dawna, jeszcze w wersji anglojęzycznej. Mój Mężczyzna podarował mi ją na urodziny i po pobieżnym przejrzeniu muszę się przyznać, iż istnieje obawa, że w trakcie czytania wyprzedam całą swoją szafę na rzecz udoskonalenia kosmetyczki ;)
Dziękuję także za wzbogacenie mnie o prawie 1kg czekolady z orzechami - mam zapas na całą sesję ;)
No i jeszcze - dziękuję za zasilenie mojego portfela przed jutrzejszym maratonem po sklepach :)
I dziękuję Wam, czytelnikom i obserwującym, za wszystkie komentarze i rosnący licznik odwiedzin. Dzięki!

9 komentarzy:

  1. też przydał by mi się maraton po sklepach , ale mój facet pracuje i nie ma czasu :( zorganizowałam konkurs!

    OdpowiedzUsuń
  2. Obie książki są świetne ja w swojej kolekcji mam Teen Vogue, ale na szczęście siostra ma tą z makijażami więc w razie potrzeby wymieniamy się ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też poluje na książke Bobbiego Browna!:) Czekam na recenzje, bo nie ukrywam, że jestem ciekawa.
    POzdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. @Zielonymelonik Bobbi Brown jest kobietą ;) Recenzja na pewno będzie jak tylko przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam "Sukces..." - świetna książka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sukces polecam ! u mnie w tym roku też ciekawe prezenty : D i róznież ksiązki ! bardzo lubię dostawać książki !

    OdpowiedzUsuń
  7. Też poluję na bobbiego ;D
    x
    chinchilla-love.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. z chęcią przeczytałabym tą drugą :)

    OdpowiedzUsuń