Wiosenna kolekcja F&F - brałabym!

Widziałyście już nową kolekcję F&F? Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona (podobnie jak z kolekcją Primarku na ss2012) i mam nadzieję trafić na niektóre z ich propozycji w sklepach. Co mi się spodobało? Przede wszystkim buty, ale też rozwiązania kolorystyczne i kroje. Jest też kilka "zżynek", ale są to dość udane zżynki. Ogólnie do Tesco mam daleko (dla mnie Magnolia albo Bielany to koniec świata), ale czuję, że dokonam takiego wielkiego poświęcenia i po prostu się tam przejadę.

Postanowiłam zaprezentować Wam co ciekawsze rzeczy i zaznaczyć, na co mam chrapkę. Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony F&F.

Buty poproszę!

Trenczyk... oj, brałabym! Jest teraz podobny w Bershce za 79,9  i nie wiem, brać?

Dobry zielony.

Istna zżynka z H&M. Kto nie kupił, ten ma drugą szansę (np. ja)

Buuuuuuty! Wołają do mnie "mamo"!

Takiego kapelusza jeszcze nie mam ;)

Dla mnie to zżynka typu Roberto Cavalli-wanna be.

Kolejna zżynka, tym razem ze Stradivariusa.

Te sukienki są bardzo na tak, a jeśli buty występują w kolorze czarnym, to... brałabym!